piątek, 7 lipca 2017

''Strach'' - Jan T. Gross


"Strach" to trudna lektura i pewnie gdyby nie włączenie jej do tegorocznej edycji Bookathonu, to czytałabym ją na raty przez całe wakacje. Porusza trudne, kontrowersyjne zjawisko, jakim jest antysemityzm, ale w odniesieniu do Polaków , a nie jak w większości publikacji - Niemców. Jeżeli jesteście zainteresowani tym, co można w niej znaleźć, to zapraszam do przeczytania dalszej części recenzji.
Książka opisuje sposób, w jaki Polacy przyjęli ocalałych Żydów po zakończeniu się Holokaustu. Wielu z nich pozostawiło swój majątek Polakom, wierząc, że będzie on w dobrych rękach i później go odzyskają. Jak się okazało, w wielu przypadkach nie mogli na to liczyć, co więcej, byli prześladowani, przeganiani, bici, a nawet zabijani. Niejednokrotnie zarzucano im popełnienie przestępstw (takich jak np. porywanie i mordowanie dzieci, żeby z ich krwi przygotować macę lub odprawić rytuały).
Autor tworząc tę pozycję korzystał z naprawdę wielu źródeł (warto tu zaznaczyć, że bibliografia oraz indeks osób wymienionych w książce to łącznie dwadzieścia stron!) takich jak pamiętniki, wspomnienia, wywiady, kroniki i inne, więc jest ona zbiorem dużej ilości informacji, zawiera mnóstwo przypisów. Dla mnie było to momentami męczące i kłopotliwe, bo wcześniej nie interesowałam się tym tematem, więc często musiałam je sprawdzać, żeby zrozumieć tekst. Jeżeli jednak wy sięgaliście wcześniej po tytuły związane z antysemityzmem w Polsce po wojnie, to nie będziecie mieli pewnie takiego problemu.
Jest to pozycja, która wzbudziła wiele emocji, zastrzeżeń i uwag. Czytałam o niej opinie i wiele z nich bardzo uderza w autora, ale warto przytoczyć tu słowa zapisane na początku: "Książka oczywiście nie pokazuje całości stosunków polsko-żydowskich zaraz po wojnie; koncentruje się na ich najboleśniejszym, a przez to najtrudniejszym i najbardziej przerażającym aspekcie", z czym w pełni się zgadzam. "Strach" naprawdę może wywołać przerażenie, nie tylko ze względu na wstrząsające historie m.in. mężczyzny, podróżującego Żyda, który bez powodu został wypchnięty z pociągu przez kilkoro Polaków i w wyniku tego stracił nogi, ale także zdjęcia żydowskich sierot oraz ofiar pogromu kieleckiego. Nie brakuje w niej również opisów złego traktowania Żydów w urzędach, przyzwalania na takie wydarzenia ze strony polskiej władzy i tym podobnych sytuacji, które nie powinny się przydarzyć. Uważam, że jest prawdziwą skarbnicą wiedzy, choć napisaną w sposób skomplikowany, niełatwy w odbiorze.

wydawnictwo: Znak
data przeczytania: 07.07.2017
ocena: 6/10
 ~*~
źródło okładki: amazon.com

3 komentarze:

  1. Od dawna historyczna literatura interesowała mnie głównie z punku widzenia wojny. Fakt, że poruszany w tej książce temat jest nieco ciężki, ale myślę, że warty przeczytania. Ludzie są bardzo różni i w tak ekstremalnej sytuacji jaką jest wojna, chyba nic nie powinno zaskakiwać...

    OdpowiedzUsuń
  2. To chyba nie jest pozycja dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli ktoś nie interesuje się historią lub nie lubi czytać na takie tematy, to raczej nie przypadnie mu ta książka do gustu. Ja przeczytałam ją dla zdobycia większej wiedzy na lekcje historii i społeczeństwa ;)

      Usuń

Szablon stworzony z przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.